Ks. Jan Twardowski

Dziękuję

Dziękuję za Twoje włosy
nie malowane na obrazach,
za Twoje brwi podniesione na widok anioła
za piersi karmiące
za ramiona co przenosiły Jezusa przez zieloną granicę
za kolana
za plecy pochylone nad śmieciem w lampie
za czwarty palec serdeczny
za oddech na szybie
za ciepło dłoni na klamce
za stopy stukające po kamiennych schodach
za to że cialo może prowadzić do Boga
1984, 1986

NG 25 (461)