Beata Garnyte

Litewsko - niemiecko- polskie
rozmowy na temat przyszłości pamięci

Od czerwca do października w Wilnie w ramach wspólnego projektu Instytutu Goethego w Wilnie, samorządu m. Wilna, Ambasady RP w Wilnie, Instytutu Polskiego w Wilnie odbędzie się cykl dyskusji, nazwany "Litewsko - niemiecko - polskimi rozmowami na temat przyszłości pamięci". Udział w projekcie tym weźmie wiele znanych osobistości z Litwy, Polski i Niemiec. Omówione zostaną problemy, które nurtują obywateli tych państw u progu trzeciego tysiąclecia.

We czwartek, 22 czerwca br., w ramach tego cyklu odbyło się spotkanie, poświęcone sposobom traktowania holocaustu przez nauki historyczne oraz politykę historii. Tego dnia z krótkimi referatami na ten temat wystąpili prof. dr Norbert Frei, kierownik Katedry Historii Czasów Nowożytnych i Najnowszych na Uniwersytecie Ruhr w Bochum, dr Bogdan Musiał, pracownik naukowy Instytutu Historii Niemiec w Warszawie oraz prof. dr Liudas Truska, wykładowca Wileńskiego Uniwersytetu Pedagogicznego i Kowieńskiego Uniwersytetu Witolda Wielkiego. W spotkaniu tym udział wzięli Ambasador RP w Wilnie prof. Eufemia Teichmann, Ambasador Niemiec w Wilnie dr Detlof von Berg i wielu innych.

Tego dnia referenci przedstawili stosunek do holocaustu obywateli Niemiec, Polski i Litwy. Wspomniano też o tym, że co się wydarzyło w czasie wojny, starano się zapomnieć, lub udawać, że tej tragedii narodu żydowskiego w ogóle nie było, jak miało to miejsce np. w Związku Radzieckim, gdzie twierdzono, że w czasie wojny rozstrzeliwano i mordowano obywateli ZSRR.

Prof. dr Frei przedstawił jak, w zależności od czasu i zmian politycznych, zmieniał się stosunek Niemców do holocaustu. W historii państwa niemieckiego były i procesy nad sprawcami tych mordów, jak też i czas, gdy starano się zapomnieć o tej czarnej karcie w dziejach Niemiec. Historia jednak dowiodła, że zapomnieć o tym nie da się i dziś pamięć o holocauście jest już częścią świadomości niemieckiej. Nieprzypadkowo też w Niemczech tragedii tej poświęcono wiele badań, teraz zaś naukowcy niemieccy chcą zbadać, jak wyglądał holocaust w innych krajach Europy. "Im bardziej się oddalamy od góry cierpień narodu żydowskiego, tym wyraźniej widzimy, że był to cały łańcuch górski" - mówił prof. N. Frei.

Dr Bogdan Musiał stwierdził, że główne zadanie naukowców polskich widzi w przywróceniu pamięci o holocauście, która w Polsce Ludowej była zniekształcona. Mówiono co prawda o tragedii polskich Żydów, jednak wspominano przy tym jedynie o tych Polakach, którzy starali się ich ratować. Zapominano natomiast o tych, którzy wydawali Żydów Niemcom, czy też zagarniali ich mienie.

Zmiany w sposobie traktowania holocaustu w Polsce nastąpiły dopiero w latach 80., gdy pozycje swe stracili dawni "fałszerze rzeczywistości". Tu też dr B. Musiał stanowczo się wypowiedział przeciwko przyjęciu gotowych schematów traktowania tego zjawiska, które zostały wypracowane przez państwa zachodnie lub Stany Zjednoczone. Państwa, które przez dziesiątki lat znosiły terror komunistyczny, muszą bowiem, zdaniem dr B. Musiały, przeprowadzić własne badania i wyciągnąć własne wnioski.

Sposób, w jaki Litwa i Litwini traktują holocaust i jego ofiary przedstawił prof. Liudas Truska. Stwierdził on, że na Litwie jest około 50 cmentarzy żydowskich, na których zostali pochowani ci, którzy zginęli z rąk nazistów, bądź też ich sługusów Litwinów. Zdaniem prof. L. Truski, Litwini dotychczas nie zrozumieli istoty tego problemu, stąd też spotykamy próby usprawiedliwienia tych morderstw i oskarżenie wobec ofiar. Zdaniem profesora, minie jeszcze wiele czasu, zanim na Litwie zostanie postawiony pomnik ofiarom holocaustu. A to również za sprawą tego, że niekiedy fala antysemityzmu na Litwie za sprawą niektórych działaczy bądź też partii nasila się, jak to miało miejsce w przypadku Romualdasa Grygisa, który z Lileikisa chciał zrobić bohatera narodowego.

Liczba Litwinów, którzy, zdaniem prof. L. Truski, pośrednio, bądź też bezpośrednio maczali palce we krwi żydowskiej, sięga kilku tysięcy. Wspomniał tu nie tylko o tych, którzy strzelali, lecz również starostów i policjantów, którzy zajmowali się wyłapywaniem Żydów, jak również tych, którzy zabierali mienie mordowanych.

Następne zaś spotkanie w ramach "Litewsko - niemiecko - polskich rozmów na temat przyszłości" odbędzie się 29 czerwca w Wileńskim Ratuszu i będzie poświęcone dziedzictwu państwowych służb bezpieczeństwa na Litwie, w Niemczech i Polsce

NG 27 (463)