bez drugiej tury Podczas wyborów 8 października posłowie na Sejm w okręgach jednomandatowych będą wybierani w jednej turze wyborczej. Taki tryb został uprawomocniony we wtorek, gdy Sejm 72 głosami odrzucił propozycje prezydenta do zawetowanych przezeń poprawek do ordynacji wyborczej w wyborach do Sejmu. Przez odrzucenie weta zrezygnowano z obowiązującej dotychczas drugiej tury wyborów. Uważa się, że poprawki do ordynacji wyborczej w wyborach do Sejmu mogą skłócić propagatorów nowej polityki - Związek Centrum, Nowy Związek, Związki Liberałów i Nowoczesnych Chrześcijańskich Demokratów, które przewidywały popieranie wzajemnych kandydatów w drugiej turze w okręgach jednomandatowych. W warunkach przeprowadzenia tylko jednej tury partie te mogą nie osiągnąć porozumienia, kandydata jakiej partii mają poprzeć wspólnie. Brak takiego porozumienia spowodowałby rozproszenie głosów wyborców tych partii. Pierwszy zastępca przewodniczącego Sejmu A. Vidţiűnas prognozował,że w warunkach spadku rankingu centrystów, podczas wyborów do Sejmu z powodu utożsamiania z socjalliberałami przed ich listą mogą wyniknąć problemy w związku z obowiązującym 5-procentowym progiem wyborczym. Wiceprzewodniczący Sejmu twierdził, że wynik głosowania w parlamencie był jasny tym politykom i tym partiom, które wyczuwają nastroje wyborców, ogromna większość bowiem obywateli Litwy opowiada się za systemem jednej tury oraz prostszym wyborem; był on jasny tym, którzy "widzieli stale nie odbywające się wybory na Wileńszczyźnie" oraz tym, którzy uważają, że ''na Litwie wyraźnie jest za dużo 39 partii i partyjek". "Uważam, że ten system będzie korzystny Andriusowi Kubiliusowi, Irenie Degutienë, Kazimierze Prunskienë, Česlovasowi Jurđënasowi, Raműnasowi Karbauskisowi, Rolandasowi Paksasowi. Będzie on korzystny również tym partiom, które mają takie osobowości, a nie tylko wywieszkę lub jedynie nazwę" - mówił A. Vidžiűnas. Inf. BNS, ELTA, "Lietuvos rytas" ("Lietuvos rytas" z 20 07 2000 r.) NG 32 (468) |