Spotkania zespołów kresowych w Mrągowie od dawna stały się dobrą tradycją. Gospodarze z niecierpliwością oczekują na coraz nowe występy, zespoły zaś przyjazd do tego pięknego miasta uważają za nie lada zaszczyt.

Bo cóż może być bardziej inspirującego do dalszej pracy od występów przed wielotysięczną publicznością, która z drżeniem serca czeka na każdą piosenkę, każdy taniec i ze wzruszenia ociera łzy... Dla wielu bowiem ta kultura kresowa jest czymś bardzo bliskim, znanym z dzieciństwa i młodości spędzonych w Wilnie, Lwowie, na kresach.

W VI Festiwalu Kultury Kresowej Mrągowo 2000 udział wzięło około 500 uczestników, z których każdy był nie tylko znawcą, lecz i miłośnikiem rodzimego folkloru. Każdy też swym występem starał się pokazać, że naród przetrwa nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach, wystarczy tylko wytrwać przy swoich korzeniach - języku, kulturze, tradycjach. Ogromną wagę miał tu więc występ "Mikrusów" - dzieci z polskiego przedszkola we Lwowie, które przedstawiły obrazki z lat międzywojennych, jak też występ rodziny Melnarowiczów z Sambora na Ukrainie, gdzie Martysia Melnarowicz była najmłodszą uczestniczką tegorocznego festiwalu.

W festiwalu kresowym udział wzięła też liczna jak zawsze delegacja z Ziemi Wileńskiej. A były to takie znane i lubiane zespoły, jak "Wilia", "Żejmiana", "Sto uśmiechów" - dziecięcy zespół z gimnazjum im. Adama Mickiewicza oraz zespoły estradowe - "Rodacy", "Drużbanci", "Stare - Jare" i niezrównana ''Kapela Kaziuka Wileńskiego". Obraz ekipy z Wileńszczyzny nie byłby pełny bez wszędobylskiego Wincuka i ciotki Franukowej, czyli Dominika Kuziniewicza i Anny Adamowicz, którzy razem z Agatą Młynarską prowadzili festiwal.

Pomysłodawcą i organizatorem festiwalu kresowego był starosta powiatu mrągowskiego Ryszard Soroko.

Mimo, iż Związek Polaków na Litwie oraz "Nasza Gazeta" nie zostay zaproszone do udziału w festiwalu, cieszymy się z sukcesów uczestniczących w nim zespołów, doceniając ich wielki wysiłek społeczny w dziele promocji kultury polskiej. bg

Na zdjęciach: przemawia J. Sagatowska, przewodnicząca Senackiej Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą; tańczy "Sto uśmiechów".

Fot. Jerzy Karpowicz

NG 35 (471)