Andrzej Aszkiełowicz

VIII Białostocka Pielgrzymka Ekumeniczna

25 sierpnia br. do Wilna przybyła VIII Białostocka Pielgrzymka Ekumeniczna. O godz. 17.00 odbyła się uroczysta Msza św. w kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej.

Pielgrzymka ta rozpoczęła się 19 sierpnia br. Mszą św. w Katedrze Białostockiej. Pielgrzymi wyruszyli do Grodna pociągiem. Tam pod przewodnictwem ks. bp. Aleksandra Kaśkiewicza o godz. 7.00 odbyła się Msza św.

Do grupy pielgrzymów z Białegostoku dołączyła się również 50- osobowa grupa z Grodna. Pielgrzymi dalej szli przez Jeziory, Nowy Dwór, Raduń, Butrymańce, Jaszuny i Wilno. Pielgrzymów było ponad 500 osób. Organizatorem pielgrzymki była parafia Najświętszego Serca Jezusowego w Białymstoku, a przewodniczącym jej był ks. Andrzej Horaczyk. To był jego debiut w kierowaniu pielgrzymką. Warto dodać, iż siedem poprzednich pielgrzymek organizował ks. Jan Filewicz.

W pielgrzymce uczestniczyły osoby z całej Polski i w różnym wieku, od lat 5 do 80. Szło również siedmiu księży, np.: ks. Andrzej, ks. Wojciech, ks. Krzysztof z Białegostoku. W Wilnie do pielgrzymów dołączyli się dwaj senatorowie z Województwa Podlaskiego. Warto dodać, iż na tej pielgrzymce były dwie osoby, które uczestniczyły w 44 - dniowej pieszej pielgrzymce do Rzymu. Opieka medyczna zaś tej pielgrzymki składała się z trzech lekarzy i tyleż pielęgniarek.

Rozmowa moja z pielgrzymami toczyła się w gościnnym domu p. Bożeny Kardis, która od wielu lat daje im nocleg.

Pan Eugeniusz Bądzyński, uczestnik tej pielgrzymki, podzielił się ze mną bogatym doświadczeniem pielgrzyma. Mieszka w Zieloncach koło Warszawy i ma 72 lata. Uczestniczył on w wielu pielgrzymkach do Wilna, a w tym roku brał udział w IV Pieszej Pielgrzymceśladem Krzyża księdza Jerzego Popiełuszki z Ostrej Bramy w Wilnie na Górę Krzyży pod Szawlami.

Pielgrzymkę Białostocką wspomina mile. "Codziennie rozpoczynaliśmy dzień Mszą św., odmawialiśmy jedną część różańca, koronkę do Miłosierdzia Bożego. Na konferencjach poruszaliśmy temat eucharystii, sakramentu pojednania, wielkiego jubileuszu. Omawialiśmy również poprzednie pielgrzymki" - opowiada Eugeniusz Bądzyński. "Miłe było spotkanie z braćmi prawosławnymi - kontynuuje on. - Uczestniczyliśmy razem we Mszy św. w kościele, a potem w spotkaniu modlitewnym w cerkwi. Tworzyliśmy razem jedną wspólnotę, nie było między nami żadnych różnic".

Atmosfera tej pielgrzymki była przyjazna. Przed każdym kościołem witała nas delegacja parafialna i gościnnie nas przyjmowała.

Pan Eugeniusz chwalił przewodniczącego pielgrzymki, który bardzo się starał i dbał, aby każdy z pielgrzymów miał nocleg.

Wilno jest miastem rodzinnym p. Eugeniusza. W Ostrej Bramie przyjmował on pierwszą komunię św. Tu spędził lata dziecinne i szkolne. Musiał opuścić te tereny w 1940 r., ponieważ władza sowiecka prześladowała jego rodzinę za udział ojca w wojnie bolszewicko - polskiej w 1920 r.

Stanisław Sylwik z Białegostoku również mile wypowiada się o pielgrzymce i Wilnie. W tym roku był uczestnikiem Wielkiej Narodowej Pielgrzymki do Rzymu, gdzie na audiencji prywatnej spotkał się z papieżem. "Kiedy przechodziliśmy przez Ostrą Bramę, ja płakałem" - przypomina pan Stanisław. Dla niego to była niezapomniana chwila.

Pielgrzymka ta była dla gości pani Bożeny Kardis podziękowaniem Matce Bożej Miłosierdzia za wszelkie łaski i dobro. Np. Mieczysław Papiernik ze Strzelina koło Wrocławia, dziękował za uratowanie swojej ręki.

O Maryjnym miłosierdziu i dobroci świadczą słowa homilii ks. Andrzeja Horaczyka podczas piątkowej liturgii: "Kto znalazł Maryję, znalazł wszelkie dobro".

Pielgrzymi również przypomnieli, iż w Ostrzyniu odwiedził ich biskup pomocniczy archidiecezji białoruskiej Edward Ozorowski. Ten fakt był dla nich miłym zaskoczeniem.

Przykrym incydentem podczas tej pielgrzymki było zatrzymanie pielgrzymów z Grodna na granicy białorusko - litewskiej, bowiem nie mieli oni wiz. Ks. bp. Aleksander Kaśkiewicz musiał wysyłać do Mińska swego pełnomocnika, aby załatwił on pielgrzymom wizę zbiorową. Incydent ten zdarzył się po raz pierwszy. Wcześniej bowiem obowiązywała praktyka, iż pielgrzymi z Białorusi nie potrzebowali wizy, jeżeli byli wszyscy w komplecie.

VIII Białostocka Pielgrzymka Ekumeniczna jest kolejnym małym krokiem pojednania chrześcijan różnych wyznań. Można ją nazwać ekumenizmem w praktyce. Dokument II Soboru Watykańskiego "Unitatis Redintegractio" podkreśla bliskość Kościoła Zachodniego i Wschodniego. Jedność chrześcijaństwa jest życzeniem Chrystusa, którą wyraził On w modlitwie arcykapłańskiej: "aby wszyscy stanowili jedno, (...) aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał".

Jedność jest znakiem rozpoznawczym prawdziwości Kościoła Chrystusowego. Ku temu powinniśmy dążyć.

Na zdjęciach: uczestnicy pielgrzymki.

Fot. Waldemar Dowejko

NG 36 (472)