Rosyjska energia elektryczna wyparła z polskiego rynku elektryczność litewską. We wtorek rosyjska spółka energetyczna "Jedinaja energeticzeskaja sistema Rossiji" zaczęła przez Białoruś eksportować energię elektryczną. Przed początkiem tego roku do Polski przez Białoruś płynęła elektryczność litewska.

Polska zaczęła importować elektryczność rosyjską podczas pobytu litewskiego premiera Andriusa Kubiliusa w Warszawie.

Według danych, jakie posiada "Lietuvos rytas", w Polsce elektryczność z Rosji kupuje wspólne przedsiębiorstwo utworzone przez jeden z pododdziałów rosyjskiej spółki energetycznej "Jedinaja energeticzeskaja sistema Rossiji", polskiego bogatego biznesmena Jana Kulczyka i niemiecki koncern "Preussen Elektra".

Jak powiedział dla "Lietuvos rytas" dyrektor komercyjny "Lietuvos energija" Dangirdas Mikalajűnas, "Polskie Sieci Elektroenergetyczne" postanowiły w równych częściach podzielić między Litwę i Rosję import energii elektrycznej przez Białoruś. Dlatego więc Litwa ma również możliwość eksportowania elektryczności do Polski.

Na pytanie, dlaczego tylko Rosja eksportuje energię elektryczną do Polski, D. Mikalajűnas twierdził, że "Lietuvos energija" nie posiada z tym krajem bezpośredniej umowy o przekazywaniu elektryczności.

Rozmowy w sprawie eksportu litewskiej elektryczności do Polski ma rozpocząć z energetykami tego kraju słowacka firma "Apis".

Do roku bieżącego "Lietuvos energija" sprzedawała elektryczność spółce ?Apis? poprzez rosyjskie przedsiębiorstwo "Energija". Część litewskiej elektryczności "Apis" pozostawiał w Polsce, część zaś eksportował do Słowacji.

("Lietuvos rytas" z 29 09 2000 r.)

NG 41 (477)