Ojczyzna - to ziemia i groby

Cmentarzowi Bernardyńskiemu
pośpieszmy z pomocą

S. Cat - Mackiewicz Wilno nazywał "miastem przepięknych cmentarzy". Przebywając na obczyźnie z pamięci wywoływał obraz grobu, objętego uściskiem nekropolii Rossy, Bernardyńskiej, Antokolskiej, luterańskiej na Pohulance, prawosławnej na Lipówce... Za najpiękniejszą uważał Cmentarz Bernardyński: "tak piękny, że aż pąsowy".

Cmentarz Bernardyński, najstarszy /XV - XVI w./, znajdował się obok kościoła św. Bernarda i Franciszka; od miasta odgradzał go wał. 14 października 1810 r. - to data konsekracji nowego Cmentarza Bernardyńskiego, czyli dzisiejszego na Zarzeczu, gdzie bernardyni otrzymali "parcelę obdarzoną wszelkimi przywilejami". Jako pierwszy pochowany w tym miejscu /już 30 X 1809/ figuruje w księgach metrykalnych kościoła Piotr Bohdanowicz - Dworzecki. Spośród najsławniejszych osób, w różnym okresie czasowym, spoczęli tu m. in. badacze i znawcy tego cmentarza - historyk Władysław Zahorski, literat Lucjan Uziębło, antykwariusz Ludwik Zasztowt; profesorowie Uniwersytetu Wileńskiego - Leon Borowski /literatura/, Adam Bielkiewicz, Konstanty Porcyanko, Józef K. Ziemacki /medycyna/, Jan Znosko /ekonomia/, Bonifacy St. Jundziłł /zoologia i botanika/, Michał E. Brensztejn /wieloletni kustosz Biblioteki Uniwersyteckiej); ludzie sztuki - malarze Michał Rouba, Kanuty Rusiecki, Adam Szemierz, Karol Rypiński, Aleksander Śleńdziński /ojciec/ i Wincenty Śleńdziński /syn/; artysta baletmistrz Alfons Szalów; esteta, zasłużony działacz na polu kultury i oświaty Józef Wierzyński; organista w Ostrej Bramie i senior muzyki Katedry Wileńskiej skrzypek Wincenty Borowski; pionierzy wileńskiej fotografii - Józef Czechowicz i Stanisław F. Fleury i wielu innych.

Cmentarz Bernardyński kryje szczątki ludzi wybitnych i szeregowych. Był tu na pogrzebie i rzucił przysłowiową garść piasku na grób swojej ukochanej siostry Zofii Kadenacowej Marszałek Piłsudski. Największy znawca cmentarzy J. Waldorff powiedział: "Każdy cmentarz, im zasobniejszych do ziemi przyjmował umarłych, w tym bardziej wszechstronne z upływem czasu przemieniał się muzeum..." Cmentarz Bernardyński - to nie tylko cmentarz hrabiów, dworzan i szlachciców, to miejsce wiecznego spoczynku zwykłych ludzi i przede wszystkim duchowieństwa, SS. Bernardynek i SS. Benedyktynek. Zamknięty w 1864 r. /kasata wileńskiego klasztoru bernardynek/ przez długie lata pozostawał bez gospodarzy. Dotkliwie dewastowany i zniszczony w okresie powojennym i dziś wzywa o pomoc.

Ludzie dobrej woli! Nie czekajmy aż przyjdą Zaduszki. Zapalmy znicze i połóżmy kwiatek na już uprzednio uporządkowanych grobach.

(red)

NG 42(478)