Darius BABICKAS

Wyprawa wojenna kawalerów
orderu do samorządu

Narada u wicemera Algirdasa Kudzisa w sprawie przydzielenia parcel kawalerom orderu Krzyża "Vytis" zakończyła się gorącą debatą o obywatelskości.

"Skoro już zaczęliśmy mówić o obywatelskości, to chcę powiedzieć również jako obywatel, a nie urzędnik. Nie wiadomo, czy wszyscy kawalerowie orderu, gdy otrzymają działki ziemi, zdołają zbudować domy. Sądzę, że rozpocznie się najzwyklejsza spekulacja ziemią" - zareplikował kawalerom orderu Krzyża "Vytis" zastępca dyrektora spółki samorządowej "Vilniaus kapitalinë statyba" Robertas Staskevičius.

Samorząd sporządził z kawalerami orderu Krzyża "Vytis" harmonogram, zgodnie z którym oni wybierają podobające się im działki. Kawalerowie orderu wskazują, która działka im się podoba, a która - nie.

Spisy działek, które spodobały się kawalerom orderu, samorząd przekazuje administracji naczelnika powiatu wileńskiego, który dalej podejmuje decyzje w sprawie przeznaczenia parceli.

Kawalerowie orderu Krzyża "Vytis" twierdzą, że kwestię przydzielania parcel można załatwić bardzo prędko. Należy tylko w każdym starostwie przydzielać po kilka działek.

Otrzymując z rąk prezydenta order Krzyża ?Vytis?, zasłużone osoby jednocześnie uzyskują również prawo do działki.

"Dlaczego działki udaje się rozdzielić w Kownie, Kłajpedzie, natomiast w Wilnie pod tym względem się nie powodzi" Mamy dość już wycierania korytarzy samorządu" - oburzał się P. Cidzikas.

("Lietuvos rytas'' z 4 października 2000 r.)

NG 42 (478)