Birutë VYŠNIAUSKAITË

Stratega ochrony zdrowia pociąga ziemia

W krótkim okresie kariery ministra jego rodzina wzbogaciła się o dwie działki

Minister nie zechciał rozmawiać

Czy można się wzbogacić zostając ministrem? Okazuje się, że jest to możliwe.

Psychoterapeuta z Poniewieża Raimundas Alekna, który wiosną roku ubiegłego rozpoczął karierę ministra zdrowia, mający pobory w wysokości 4 tys. litów i wychowujący czworo dzieci, w ciągu niespełna roku kupił 5 hektarów ziemi w Auksztadwarskim Parku Regionalnym i 15-arową działkę pod Wilnem.

Założono już fundamenty domu

Latem br., według danych przedsiębiorstwa katastru nieruchomości, R. Alekna nabył od wilnianina Alfonsasa Lukšysa 5-hektarową działkę w malowniczej wsi Deroniai w rejonie trockim.

W dokumentach wskazuje się, że działka ta ma służyć do celów rolniczych, czyli do gospodarowania.

Ceny działek w okolicznych wsiach, jeśli są one położone nad jeziorami, sięgają do 5 tys. USD za hektar.

Posiadłości R. Alekny są usytuowane między rzeką Verknë i jeziorem Gilušis. Założono tu już fundamenty domu i od pobliskiego letniska adwokata Kęstutisa Stungysa do działki doprowadzono przewody elektryczne.

Działka - na nazwisko żony

15-arową działkę w Wielkiej Rzeszy na budowę domu indywidualnego zakupiono na nazwisko żony ministra Dali Aleknienë.

Ta nie tanio kosztująca działka (cena 1 ara - co najmniej tysiąc dolarów USA) znajduje się przy dogodnie położonej i malowniczej ulicy Vakarř. W pobliżu jest lasek, tuż obok przebiega droga, jest linia elektryczna i sieć gazociągowa.

Česlovas Ambrazas, przewodniczący największego osiedla mieszkaniowego "Miglë" w Wielkiej Rzeszy, potwierdził, że Aleknowie zamierzają budować dom.

Wykładowcy przychodzili do gabinetu

Po nabyciu drogich działek ministrowi zabrakło pieniędzy na doskonalenie swego języka angielskiego.

Od wiosny br. wykładowcy Centrum Języków Instytucji Państwowych przychodzili do Ministerstwa Zdrowia i w gabinecie jego szefa po parę godzin uczyli R. Aleknę języka angielskiego.

Rozporządzeniem ministra co miesiąc z budżetu ministerstwa przelewano na konto Centrum Języków Instytucji Państwowych po 1400 litów.

Delegacje po całym świecie

Obejmując kierownictwo rządem, premier Andrius Kubilius zalecił wszystkim ministerstwom ścisłą oszczędność.

Tymczasem Ministerstwo Zdrowia wydało sporo pieniędzy na podróże kierowniczych pracowników.

Tylko w tym roku minister R. Alekna wyjeżdżał w 9 delegacji zagranicznych: dwukrotnie do Danii, jak też do Niemiec, Belgii, Anglii, Portugalii, Szwajcarii, Szwecji, Norwegii.

("Lietuvos rytas" z 21 10 2000 r.)

NG 45 (481)