Politycy dziwili się nieprzyjaznemu
postępowaniu Estonii

Politycy litewscy dziwili się postępowaniu delegatów Estonii w Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO, gdy omawiano rezolucję, mającą duże znaczenie dla rozszerzenia Paktu Północnoatlantyckiego i dla Litwy.

Zgromadzenie Parlamentarne NATO, które we wtorek obradowało w Berlinie, zaleciło, aby nie później niż w 2002 roku zaprosić państwa Europy Wschodniej i Środkowej, które ubiegają się o członkostwo w Układzie i będą odpowiadały jego kryteriom.

Jednakże w przyjętej we wtorek rezolucji nie wymieniono już krajów, które osiągnęły największy postęp w dążeniu do członkostwa w NATO.

W przedstawionym do głosowania projekcie rezolucji, na wniosek senatora USA Williama Rotha, wskazano, aby ogłosić datę przyjęcia Litwy, Słowenii i Słowacji.

Jednakże te wszystkie państwa wykreślono z rezolucji w wyniku zabiegów delegacji niektórych krajów, w tym również Estonii.

Delegaci Estonii i kilku innych państw zaproponowali, aby w dokumencie wymienić wszystkie trzy państwa bałtyckie, albo w ogóle nie wyszczególniać żadnego kraju.

("Lietuvos rytas" z 23 11 2000 r.)

NG 49 (485)