Zgubił to, czego nigdy nie posiadał

Przedtem niż wejść, pomyśl jak wyjdziesz
( Przysłowie tatarskie)

W miniony czwartek, 7 grudnia br. uważny czytelnik mógł dostrzec w dzienniku "Lietuvos rytas" (magazyn "Greitkelis") ogłoszenie o tym, iż zgubione Świadectwo rejestracji Związku Polaków na Litwie, wydane przez Ministerstwo Sprawiedliwości RL w roku 1996, należy uważać za nieważne. Jak wyjaśniono nam w redakcji "Lr", nadawcą ogłoszenia jest Jan Sienkiewicz, który taką właśnie kolidującą z prawem oszukańczą drogą pragnie otrzymać duplikat Świadectwa, aby móc występować w imieniu Związku i nie wybranego Zarządu Głównego.

W związku z powyższym do Ministerstwa Sprawiedliwości RL i władz powiatu wileńskiego zostały skierowane listy informujące, iż żadne dokumenty, będące własnością Związku, nie zostały zgubione, a powyższe działania byłego posła RL należy oceniać jako próbę wyłudzenia tego, co do niego nie należy.

Do opisanej sytuacji jak ulał pasuje przysłane nam przez jednego z Czytelników zdjęcie, przedstawiające J. Sienkiewicza (w czarnych okularach), samotnie stojącego przed znakiem STOP, zatytułowane z ruska - "Stop, prijechali".

NG 51 (487)