Powiedzieli...

Julius Skestenis, kierownik wydziału oświaty Wilna:

"Jeżeli macie 100 litów i na nie trzeba żyć cały miesiąc, jasne, że przetrwacie: kupicie na nie chleba, będziecie pili wodę i wystarczy. Ale my musimy wykonywać plan kształcenia, nam trzeba tyle ile trzeba."

Ramunas Garbaravičius, finansista partii konserwatystów:

"Jest sporo osób, które chcą ofiarować dla nas pieniądze."

Julius Andrejewas, dyrektor Litewskiego Narodowego Teatru Opery i Baletu o pracownikach teatru:

"Dla nich najlepszy dyrektor albo martwy, albo były"

Aloizas Sakalas, poseł na Sejm RL pytając prezesa Banku Narodowego Litwy R. Đarkinasa kandydującego na drugą kadencję:

"Dlaczego na 500 litowym banknocie ogon u konia na Pogoni jest opuszczony?"

NG 3 (492)