Beata Garnyte

Studniówek czas

W miniony piątek salę Wileńskiego Gimnazjum im. Adama Mickiewicza po brzegi wypełnili nauczyciele, uczniowie, rodzice, którzy przybyli na tradycyjną studniówkę, święto swych wychowanków, dzieci, przyjaciół.

W tym tak uroczystym dla wszystkich dniu władza w szkole została przekazana uczniom klas 11, jak też słuchaczom przedostatniej klasy gimnazjalnej. Maturzyści (w "Mickiewiczówce" jest to już 45 promocja) od tej chwili cała swą energię, cały swój czas poświęcać będą nauce, do egzaminów zostaje bowiem coraz mniej, a zrobić i nauczyć się trzeba tak dużo.

No, ale podczas studniówki nikt o nauce nie myślał. Każdy starał się jak najlepiej się bawić - uczniowie kreując na scenie sylwetki swych pedagogów, nauczyciele spoglądając na siebie oczyma wychowanków. Obie strony wiele miały sobie do powiedzenia.

Zgodnie ze szkolną tradycją, kulminacja wieczoru nastąpiła już po wystąpieniu maturzystów i przekazaniu młodszym kolegom "Testamentu". Uczniowie zatańczyli poloneza, do którego później zostali zaproszeni nauczyciele i rodzice.

Fot. Bronisława Kondratowicz

NG 4 (493)