Ovidijus LUKOŠIUS

Na mapie Europy Wilno -
to tylko czarna dziura

W prezentowanym w Brukseli wydaniu "Sztuka i kultura 1999", stolica Litwy jest niemal że dzikim miastem

O Wilnie - wiele kłamstwa.

W Wilnie nie ma ani jednego klubu jazzowego, żadnej orkiestry symfonicznej i nawet żadnej galerii sztuki.

W Wilnie mieszkają wyłącznie Litwini i żaden wilnianin nie pracuje w spółkach finansowych, komunikacyjnych, handlowych i gastronomicznych.

Właśnie takie absurdalne i kłamliwe wrażenie o Wilnie można odnieść po lekturze wydanej w Finlandii w języku angielskim w edycji "Sztuka i kultura 1999".

Kilka dni temu edycję tę zaprezentowano ekspertom Komisji Europejskiej, którzy uczestniczyli w konferencji "Wizja przyszłości miast Europy".

Wskazuje się tu, że informacji o Wilnie dostarczył urząd statystyczny powiatu wileńskiego. W edycji podaje się ogółem 26 miast Europy.

Ekspert czuł się rozczarowany

Architekt z Kowna, prof. Vladas Stauskas, który uczestniczył w konferencji ekspertów Komisji Europejskiej, przyznał, że w Brukseli czerwienił się ze wstydu.

("Lietuvos rytas" z 8 03 2001 r.)

NG 11 (500)