Liliana Narkowicz

Służcie polskiej tradycji i kulturze

Współpracę z "Naszą Gazetą" rozpoczęłam przypadkowo. W wigilię Roku Mickiewiczowskiego zwrócono się do mnie z prośbą o napisanie o Wieszczu. Byłam przekonana, że będzie to pierwszy i ostatni mój artykuł na tych łamach tym bardziej, że jako poeta romantyczny zawsze pasjonował mnie Słowacki. A jednak, tylko o Adamie Mickiewiczu napisałam dla "Naszej Gazety" przeszło dziesięć korespondencji... Podczas pobytu w Szwajcarii zaczęłam lepiej rozumieć poetę przebywającego z dala od "kraju lat dziecinnych", gdy regularnie docierająca do naszego lozańskiego domu "Nasza Gazeta"(o przysyłanie której do Szwajcarii nikogo przed wyjazdem nie prosiłam), stała się przysłowiowym "chlebem powszednim". Dzieliliśmy się więc nim hojnie z innymi Polakami przebywającymi na obczyźnie.

Mam, co prawda, swoją koncepcję i wizje gazety współczesnej. Piszę jednak do tego tygodnika, gdyż cieszę się z błyskawicznego "sprzężenia zwrotnego" - telefonów i korespondencji Czytelników.Za największe osiągnięcie Naczelnego uważam zaistnienie na łamach tygodnika magazynu publicystycznego "Czas". Współpracuję z wieloma pismami, również w Wilnie. Nigdy nie wybieram nazwiska redaktora. Polska gazeta jest przeznaczona dla polskiego odbiorcy i to powinno być podstawowym kryterium dziennikarza. Jako czytelniczka, od wielu lat pozostaję wierna artykułom Alwidy Antoniny Bajor. Dla mnie nie ma żadnego znaczenia fakt, że najpierw pisała dla "Czerwonego Sztandaru" i "Kuriera Wileńskiego", potem "Magazynu Wileńskiego", a ostatnio zaistniała na łamach "Naszej Gazety". Kiedyś gdzieś przeczytałam, że "dziennikarz nie ma narodowości" i ma prawo być niezależnym.

Tak na marginesie mówiąc, to cierpliwa jest ta "Nasza Gazeta" , skoro potrafiła strawić nawet mój czterostronicowy materiał (w jednym numerze) o Janie Obście. W swoich pamiętnikach pozostawionych w rękopisie Obst m. in. skonstatował: "Tradycja i kultura - to synonimy. Człowiek bez tradycji - to barbarzyńca".Życzę więc, by "Nasza Gazeta" służyła polskiej tradycji i kulturze.

NG 11 (500)