Linas KONTRIMAS

Dostojnicy Kościoła zaczęli
wywierać nacisk na władzę

Konferencja Episkopatu Litwy jest zaniepokojona tym, że w rządzie nie pozostał żaden urzędnik odpowiedzialny za stosunki państwa i wyznań religijnych. Stało się to, gdy parę tygodni temu ustąpił ze stanowiska wieloletni doradca rządu ds. religii, 62-letni Petras Plumpa.

"Taka nienormalna sytuacja trwa w ciągu całego okresu niepodległości" - powiedział dla "Lietuvos rytas" przewodniczący Konferencji Episkopatu Litwy arcybiskup Sigitas Tamkevičius.

Wczoraj on, kardynał Audrys Juozas Bačkis i biskup Jonas Boruta złożyli wizytę premierowi Rolandasowi Paksasowi.

Premier obiecał, że w najbliższym czasie mianuje doradcę do spraw religii. Ma on zostać urzędnikiem szczebla A.

Natomiast arcybiskup S. Tamkevičius uważa, że byłoby rzeczą bardziej normalną, gdyby na Litwie, podobnie jak w wielu krajach, działałby departament zajmujący się sprawami religii. Swoich przedstawicieli mógłby w nim mieć nie tylko Kościół Katolicki, ale też wyznawcy innych religii, istniejących na Litwie. Takie departamenty działają na Łotwie i w Estonii.

("Lietuvos rytas" z 20 03 2001 r.)

NG 12 (501)