"Litwa już dorównuje Sycylii, ojczyźnie włoskiej mafii" - tak poseł na Sejm Kęstutis Kuzmickas określił wczoraj wypad przeciwko jego rodzinie.

Przedwczoraj żona K. Kuzmickasa Solveiga w kowieńskim mieszkaniu odnotowała brak 3000 litów, złotego pierścionka i białego perskiego kota.

"Dziś zaginął kot, późnej mogą znikać również ludzie. Zastanówcie się" - tak przedwczoraj powiedział do S. Kuzmickiene przez telefon komórkowy jakiś mężczyzna.

Przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia K. Kuzmickas jest przekonany, że kradzież i pogróżki są związane z jego pracą: "Pewne skorumpowane warstwy medyków są przeciwne przeprowadzanym reformom w służbie zdrowia i starają się przeszkodzić temu wszelkimi sposobami".

("Lietuvos rytas"z 9 maja 2001 r.)

NG 19 (508)