Wileńska sesja Zgromadzenia
Parlamentarnego NATO

Kwestie rozszerzenia NATO, sytuacja na Bałkanach, obrona przeciwrakietowa i kwestie wydatków na obronę są głównymi tematami rozpoczętej w niedzielę w Wilnie wiosennej sesji Zgromadzenia Parlamentarnego NATO.

Po raz pierwszy parlamentarzyści państw NATO i partnerów Sojuszu obradują w stolicy byłej republiki radzieckiej. Z tego powodu Rosja odmówiła swego udziału.

Zdaniem polityków i obserwatorów obecna sesja NATO stanowi jedno z najważniejszych wydarzeń w nowoczesnej historii Litwy od chwili ogłoszenia niepodległości.

Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego NATO Rafael Estrella wyraził nadzieję, że "nie zważając na niezadowolenie Rosji, Litwa wkrótce zostanie przyjęta do NATO", zauważając później, iż nie jest jasna w tym temacie pozycja nowej administracji USA.

Przewodniczący delegacji polskiej na Zgromadzenie Czesław Bielecki uważa, że do NATO należy przyjąć jednocześnie trzy kraje bałtyckie - Litwę, Łotwę i Estonię. Mimo że scenariusz rozszerzenia Sojuszu nie jest jeszcze znany, Litwa oczekuje, że zaproszenie otrzyma już w 2002 roku podczas spotkania na szczycie w Pradze. Za poważny krok w stronę Sojuszu uważany jest fakt, iż obecna sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO odbywa się właśnie w Wilnie.

W wileńskiej sesji udział bierze ponad 200 parlamentarzystów państw NATO i ponad 70 parlamentarzystów państw partnerskich.

Praca pięciodniowej sesji przebiega głównie w pięciu komitetach: polityki, obrony i bezpieczeństwa, ekonomiki i bezpieczeństwa, bezpieczeństwa cywilnego, nauki i technologii. Odbyły się również posiedzenia trzech grup politycznych: konserwatystów i chrześcijańskich demokratów, liberałów, demokratów i reformatorów, a także socjalistów.

Omówiono projekty trzech rezolucji dotyczących przyszłości wzajemnych stosunków transatlantyckich - bezpieczeństwa Europy, strategicznej obrony rakietowej i rozszerzenia NATO. Rezolucje zostaną przyjęte podczas jesiennej sesji w Ottawie.

Obecna sesja zamierza przyjąć dwie deklaracje: o sytuacji na Bałkanach i o rozszerzeniu NATO, która m.in. raz jeszcze ma potwierdzić NATO-wską politykę otwartych drzwi.

Sesja zakończy się we czwartek posiedzeniem plenarnym z udziałem sekretarza generalnego NATO George'a Robertsona.

W niedzielę, w Wilnie kilkadziesiąt młodych osób o nastawieniu anarchistycznym zorganizowało akcję protestu przeciwko NATO. Policja nie dopuściła młodzieży do budynków, w których odbywa się sesja, gdyż protest był nielegalny. W poniedziałek natomiast kilkanaście organizacji społecznych zorganizowało na Starówce wileńskiej akcje poparcia dla NATO.

* * *

W trakcie trwania sesji NATO, w poniedziałek przybył do Wilna główny negocjator Polski z UE minister Jan Kułakowski, który z litewskim kolegą, przewodniczącym Komitetu Integracji Europejskiej przy Rządzie RL Petrasem Auđtravičiusem dokonali wymiany zdań odnośnie przebiegu przygotowań Litwy i Polski do przystąpienia do Unii Europejskiej. W czasie wspólnej konferencji prasowej odnotowano fakt, iż mimo że Litwa znacznie później rozpoczęła proces negocjacji, uzgodniła już jak i Polska 15 rozdziałów. Zdaniem P. Auđtravičiusa najtrudniejszymi tematami do uzgodnień z UE zostaje przepływ siły roboczej, polityka regionalna, sprzedaż ziemi oraz polityka rolna.

Inf. wł., PAP

NG 21 (510)