Irena Tarasewicz

Wizyta przyjaciół z Krakowa
w Czarnym Borze

Czarnoborska szkoła nawiązała kontakt z wyżej wymienioną uczelnią w 1997 r., która o rok później gościła u siebie 10 -osobową grupę czarnoborskich nauczycieli. Tygodniowy pobyt, który finansowała Wspólnota Polska, zwiedzanie zabytków i muzeów Krakowa, dzielnicy żydowskiej, Zakopanego i Wieliczki wzbogaciły każdego wiedzę o Polsce.

Podobnych wrażeń już trzy lata z rzędu doznają 15 -osobowe grupy uczniów z Czarnego Boru, którzy na zaproszenie liceum są goszczeni w polskich rodzinach wychowanków tej uczelni. Oczywiście wyjeżdżają najlepsi uczniowie, którzy pomyślnie skończyli rok szkolny i jako nagrodę mają w czerwcu tygodniowy pobyt w Polsce.

Natomiast jesienią, wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego, grupa licealistów odwiedziła szkołę w Czarnym Borze.

Spotkanie rozpoczęło się od tradycyjnego powitania gości chlebem i solą przed gmachem szkolnym. Następnie pokazano gościom świeżo odremontowany budynek, pomieszczenia klasowe, zapoznano z historią i teraźniejszością szkoły. Po małej "ekskursji" i goście, i gospodarze zgromadzili się na parterze. Piękne, melodyjne piosenki przeplatane tańcami, a szczególnie barwnym i wesołym krakowiakiem w wykonaniu szóstoklasistów rozgrzały atmosferę i urozmaiciły wizytę. Natomiast goście, rewanżując się zaciągali kresowe "Hej Sokoły". Po koncercie, kierownik grupy Leszek Haydukiewicz wraz z wicedyrektorem liceum Kazimierzem Kasprzykiem uroczyście wręczyli szkole komputer oraz liczny stos lektur dla szkolnej biblioteki. A na boisku przed szkołą na gości już czekało ognisko i pieczone kiełbaski, więc wszyscy przenieśli się tam i mile spędzili czas na wspólnej zabawie.

W imieniu dyrekcji Czarnoborskiej Szkoły Średniej dziękuję przyjaciołom z Krakowa za ofiarowane dary, życząc wszelkiej pomyślności w bieżącym roku szkolnym.

Na zdjęciu: goście z Krakowa przed gmachem szkolnym w Czarnym Borze.

Fot. autor

NG 38 (527)