a więc znowu mamy
wojnę na nic nasze milenijne
postanowienia
w labiryncie mediów
ofiaruje się za przewodnika
białą laskę szepczącego do ucha
samarytanina
to całkiem inna wojna rozprawa
raz na zawsze z terroryzmem
świata nie do zniesienia
jak się zaczęła?
tysiącami zwęglonych żywcem
pogrzebanych w proch obróconych
przepadłych bez ładu
czy są nowe ofiary?
to na razie wojna bezkrwawa
humanitarna w całym tego słowa
znaczeniu nowoczesna starannie
zaplanowana
kiedy się skończy?
zaczekajmy na kolejne
doniesienia z kwatery głównej tv
jaki będzie wynik?
punktów widzenia na pewno
nie zabraknie będzie z czego
wybierać
po czyjej stronie racja?
w takich wypadkach liczą się tylko
racje wyższe
a co ty na to?
w syzyfowym trudzie
przebieram słowa w korcu
znaczeń
Andrzej Mierzejewski
Toronto, 11 października 2001